Piątkowa manifestacja zgromadziła na Placu Chrobrego blisko 2 tysiące zainteresowanych w różnym wieku, od rodzin z dziećmi, przez uczniów i studentów po osoby starsze.
Uczestniczyliśmy w niej razem z kolegami z ONR Śląsk Cieszyński.
Na samym początku uczciliśmy minutą ciszy ofiary terroru ISIS, a także odśpiewaliśmy hymn.
Przemawiający zwrócili uwagę na zagrożenia, jakie niesie ze sobą islam.
Wielokrotnie podkreślali, że należy sprowadzić polskie rodziny ze wschodu, a nie imigrantów, którzy na pewno nie będą chcieli się asymilować.
Oto fragmenty:
„Temat islamizacji nie jest czymś nowym. Nie jest prawdą, że przedstawiciele Unii Europejskiej zostali nagle zaskoczeni falą imigrantów ze smartfonami w ręku. To proces, który trwa i można było się wcześniej przygotować. Teraz widzimy skutki nadmiernej tolerancji, braku odpowiedzialności ze strony Europy. Wiele państw otworzyło swoje granice znacznie wcześniej zapraszając wszelakich imigrantów. Statystyki potwierdzają to co powinno głośno wybrzmieć. Muzułmanie nie chcą się asymilować, chcą narzucać swoje zwyczaje i tradycje. – mówiła nasza koordynator Adrianna Gąsiorek
Przyjmowanie przybyszów, którzy jak mówią media uciekają przed wojną, jest strzałem w kolano dla polskiej gospodarki, kultury i tradycji. Pytam się z jakiego powodu mamy ich przyjmować jeśli po tym, co dzieje się na zachodzie, przyjeżdżają tylko za lepszym życiem i zasiłkami, a u nas w naszym kraju wiele polskich rodzin nie ma na chleb i godne życie – mówi Szymon Topolski z NS „Zadruga”
Głos zabrali również przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej na temat sytuacji Polaków na Kresach, Mieczysław Szostok z fundacji Orle Gniazdo zaprezentował cytaty związane z tematyką manifestacji, na koniec głos zabrał reprezentant Korwina.
Na zakończenie odśpiewaliśmy Rotę.
Wszystkim dziękujemy za przybycie!
ONR Bielsko-Biała
