Z okazji zbliżającego się 1 listopada działacze ONR Poznań postanowili odwiedzić politycznego trupa jakim jest Sojusz Lewicy Demokratycznej. Niestety drzwi do biura tej partii nie zostały przed nami otworzone. W związku z tym musieliśmy zapalić znicze przed wejściem oraz oznajmić kiedy dokładnie umarł „duch postkomuny”. Symbolicznie rozłożyliśmy pozostałości po szmacie nowego mocodawcy SLD – „Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela”.
---