„Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa”

„Rola księdza jest taka, aby głosić prawdę i za prawdę cierpieć, jeżeli trzeba, nawet za prawdę oddać życie”. Słowa te Bł. Ks. Jerzego, choć nie padły w środowy wieczór z kazalnicy oporowskiego kościoła, to jednak napełniły jego wnętrze i, sięgnąwszy sklepienia, rozlały się po „stepie szerokim, którego okiem, nawet sokolim nie zmierzysz”. Czym jest człowiek bez Boga w sercu, bez cnót będących sensem życia, bez miłości zawartej w słowie „Ojczyna”? Jest na pewno człowiekiem, który nigdy nie postawi sobie tego pytania. Jest też miałkim bytem zatapiającym swe myśli w plugawych testach układających się w plugawe szpalty plugawego dziennika. Wczoraj na ostatniej mszy celebrowanej przez Ks. Jacka we Wrocławiu doświadczaliśmy wielkiej niegodziwości. Czuliśmy się jak ograbiani ze skarbu, którego istoty nie rozumieliśmy, póki nie został nam odebrany. Wczoraj w murach kościoła św. Anny nie było ONR-owca, który by nie czuł jak pęka mu serce. Nasz przyjaciel, nasze światło, nasz obrońca został zmuszony do opuszczenia Wrocławia i, choć wstyd to przyznać, nie zrobiliśmy NIC by temu zapobiec. Ks. Jacek, za każdym razem stając w prawdzie, mierzył się z siłą mogącą zniszczyć jego przyszłość, odebrać możliwość sprawiania posługi, do której został powołany przez Pana Boga. A jednak stawał, bez kompromisu, a tarczą i mieczem był mu ideał polskiego rycerza: Bóg, Honor, Ojczyna! A My, my wszyscy mu bliscy, my, których powołaniem i dziedzictwem, którego nie sposób się wyprzeć, jest przede wszystkim i ponad wszystko stać na straży wiary katolickiej, Kościoła i naszych wielkich pasterzy, bez których będziemy karleć w cieniu narracji szmalcowników, my przegraliśmy, i nie ma tu miejsca na usprawiedliwienia. My ONR-owcy idziemy na wojnę ze złem toczącym naszą Ojczyznę, a Ty Polaku otrząśnij się z tego gombrowiczowskiego amoku i odpowiedz na zawołanie: „Larum grają! wojna! nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz? szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu?”

---

Podobają Ci się nasze inicjatywy? Wesprzyj nas

Udostępnij Tweet Udostępnij Wyślij