Polacy Przeciw Imigrantom!
10 kwietnia 12:30 Warszawa Plac Defilad!
W związku z kolejnymi zamachami jakie miały miejsce w Belgii i Pakistanie, pragniemy jednogłośnie oznajmić, iż Polacy nie zgadzają się na przyjmowanie obcych nam kulturowo imigrantów! Chcemy czuć się bezpiecznie w granicach naszej ojczyzny, chcemy aby nasze kobiety mogły swobodnie poruszać się ulicami polskich miast, chcemy móc swobodnie praktykować naszą wiarę. Nie zamierzamy powielać błędów sąsiadów z zachodu, dlatego reagujemy już teraz. Sytuacje jakie mają miejsce w zachodniej Europie dowiodły, że wizja społeczeństwa wielokulturowego, opartego na wzajemnym szacunku jest wizją utopijną, nie mającą racji bytu (do czego władze Unii Europejskiej już się przyznały). Tolerancja uznana za największą cnotę współczesnego porządku świata, zamiast nieść „równość” przyniosła pogardę dla wartości chrześcijańskich, dla moralności, dla etyki. Pod pozorem równości każą nam uniżać się przed obcymi kulturami i religiami. Imigranci wyznania islamskiego nie szanują wartości europejskich. Ani wartości starej Europy opartych na nauce Kościoła Katolickiego, a tym bardziej „wartości” współczesnej, liberalnej Europy. Imigranci wykorzystują słabość Europy, która przez swoją przesadną poprawność polityczną zaprowadziła się w ślepą uliczkę, doprowadzając do kryzysu imigracyjnego. Ile z osób migrujących do Europy ucieka przed wojną, a ile przyjeżdża tu ze względu na to, że oczekują pomocy socjalnej nie wymagając przy tym od siebie zupełnie niczego? Ilu wśród nich jest uchodźców, a ilu terrorystów? Na te pytania nikt nam nie odpowie, a ponieważ chcemy uniknąć zamachów terrorystycznych w naszym kraju – protestujemy. Nie chcemy by Polacy umierali w imię Allaha. Nie chcemy by Polki były gwałcone i napastowane, tak jak to miało miejsce w sylwestrową noc w Niemczech. Nie chcemy w naszych miastach strefy szariatu, mamy własne prawo i własne zasady. A przede wszystkim Polski na utrzymywanie imigrantów nie stać. Mamy własne problemy – bezdomnych na ulicach, osoby niepełnosprawne, którym na leczenie nie wystarcza to co oferuje im państwo, głodne dzieci, których rodzice ledwo wiążą koniec z końcem, mamy własnych rodaków za wschodnią granicą, którzy potrzebują naszej pomocy, mamy młodych i wykształconych ludzi, którzy mają niepewną przyszłość. Odwołując się do decyzji naszego rządu, który po zamachu w Brukseli mówi „na razie nie przyjmiemy imigrantów” , my mówimy wprost: Nigdy nie przyjmiemy islamskich imigrantów.