73 lata temu o godzinie 17:00 wybuchło Powstanie Warszawskie, niosące ze sobą śmierć wielu tysięcy osób napełnionych nadzieją i chęcią walki o lepsze jutro z miłości do ojczyzny.
Z tego właśnie powodu, jak co roku udaliśmy się na cmentarz parafii NMP Królowej Świata w Bielsku-Białej, by złożyć kwiaty oraz zapalić znicze pod pomnikiem poświęconym żołnierzom Armii Krajowej.
Po odmówieniu modlitwy uczciliśmy minutą ciszy pamięć poległych.
Na temat wybuchu powstania można mieć różne zdanie,dyskusji nie podlega jednak fakt, iż oni ginąc myśleli o nas, my żyjąc pamiętajmy o nich.
Elegia o … [chłopcu polskim]
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut – zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
K.K. Baczyński
Cześć i Chwała Bohaterom!