Upamiętnienie 65. rocznicy śmierci gen. Augusta Fieldorfa „Nila” w Bydgoszczy

24 lutego b.r. minęła już 65. rocznica śmierci gen. Augusta Fieldorfa „Nila”. Generał „Nil” był organizatorem i szefem Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej, jednym z najbardziej zasłużonych żołnierzy AK i polskiego podziemia niepodległościowego. W celu uczczenia pamięci Generała 24 lutego odbyła się uroczysta Msza święta w Kościele garnizonowym w Bydgoszczy, zorganizowana z inicjatywy ONR Brygady Kujawsko-Pomorskiej oraz lokalnego klubu kibicowskiego „Zawisza Bydgoszcz”. We Mszy św. wzięły udział nie tylko środowiska narodowe oraz kibicowskie, lecz także mieszkańcy Bydgoszczy.
Warto przybliżyć postać samego Generała Nila:
August Emil Fieldorf urodził się 20 marca 1895 w Krakowie. W latach 1914-1917 walczył w Legionach Polskich, następnie był członkiem Polskiej Organizacji Wojskowej. W listopadzie 1918 roku znalazł się w szeregach Wojska Polskiego. Od 1938 roku pełnił funkcję dowódcy 51. Pułku Strzelców Kresowych w Brzeżanach, na czele którego walczył w wojnie obronnej w 1939 roku.
Po zakończeniu działań zbrojnych przez Węgry przedostał się do Francji, a po jej klęsce ewakuował się do Wielkiej Brytanii. W lipcu 1940 roku, jako pierwszy emisariusz Naczelnego Wodza i rządu Rzeczpospolitej od czasu wybuchu wojny na Zachodzie, został wysłany do kraju. Do okupowanej Polski dotarł na początku września 1940 roku. W sierpniu 1942 roku został mianowany dowódcą Kedywu – Komendy Głównej AK, którym dowodził do marca 1944 roku, używając pseudonimu „Nil”.
Po Powstaniu Warszawskim, pełniący funkcję komendanta Głównego AK, gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” wyznaczył go na swojego zastępcę. 7 marca 1945 gen. Fieldorf został przypadkowo aresztowany przez NKWD w Milanówku pod okupacyjnym nazwiskiem Walenty Gdanicki. Nierozpoznany przez władze sowieckie został zesłany do obozu pracy na Uralu. Po odbyciu kary, w październiku 1947 roku powrócił do Polski i osiedlił się pod fałszywym nazwiskiem w Białej Podlaskiej. Przebywał następnie w Warszawie i Krakowie, w końcu zamieszkał w Łodzi. W odpowiedzi na ogłoszoną w 1947 roku amnestię ujawnił się w lutym 1948 roku.
9 listopada 1950 gen. Fieldorf został zatrzymany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
Proces gen. Fieldorfa był parodią. W uzasadnieniu wyroku napisano m.in.: „Biorąc pod uwagę olbrzymi ciężar zbrodni, sąd uznał za niezbędne całkowite wyeliminowanie oskarżonego ze społeczeństwa, orzekając karę śmierci”.
O akt łaski do prezydenta Bieruta wystąpili ojciec i żona generała, Janina. 87-letni ojciec pisał: „zwracam się tedy ja, zgrzybiały starzec do dostojnego obywatela Prezydenta z najgorętszą prośbą ojcowskiego serca o skorzystanie z konstytucyjnego prawa łaski w stosunku do mego syna Augusta Emila Fieldorfa. Kraków. 24.10.1952. Andrzej Fieldorf”. Bolesław Bierut z prawa łaski nie skorzystał.
Córka gen. Fieldorfa, Maria Fieldorf-Czarska podczas swoich wspomnień wskazywała: „Wyrok śmierci został wykonany na podstawie sfabrykowanego oskarżenia. Po 4 latach zostało ono umorzone z powodu braku dowodów winy, niemniej jednak wyrok śmierci na moim ojcu został wykonany.”
„W prokuraturze powiadomiono mnie, że został pozbawiony praw publicznych i w związku z tym nie wydano zwłok rodzinie i nie ujawniono miejsca pochowania. I to tak trwało, myśmy chodzili, domagali się, ale to nie odnosiło żadnego skutku. W 1957 roku umorzono postępowanie z powodu braku dowodów winy, ale powiedziano nam, że nie wiadomo, gdzie ojciec został pochowany.”
Generała powieszono, wcześniej jednak znęcano się nad nim, za wszelką cenę chciano go upokorzyć, chciano żeby wysłuchał wyroku na kolanach. Opierał się, więc skatowano go, połamano mu kości i powieszono zwłoki.  Z akt wynika, że ci, którzy te wyroki wykonywali, przynajmniej ci, których podpisy figurują w dokumentach, już nie żyją.
Żona gen. Fieldorfa latami szukała grobu męża. W 1972 roku postawiono symboliczny grób Generała na Powązkach. Do dziś trwają jednak poszukiwania miejsca pochówku gen. Augusta Emila Fieldorfa. Być może prochy szefa Kedywu Komendy Gł. AK zostaną odnalezione wśród ekshumowanych szczątków na „Łączce”, na Wojskowym Cmentarzu Powązkowskim. Badania prowadzi Instytut Pamięci Narodowej.
---

Podobają Ci się nasze inicjatywy? Wesprzyj nas

Udostępnij Tweet Udostępnij Wyślij