W ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami sukcesywnych podwyżek cen wielu ważnych, dla każdego z nas, produktów. Od zeszłego roku środki, jakie każdy Polak przeznacza na paliwo, wzrosły o ponad 1 zł na każdym litrze.
Nasze wyliczenie jasno pokazują, że polska pensja pozwala na zakup najmniejszej ilości litrów paliwa w całej Europie. Odczuwalnie więc, w porównaniu do zarobków, mamy najdroższe paliwo na Starym Kontynencie.
W związku z tym ONR zorganizował akcję mającą uświadomić Polaków o tym problemie. W inicjatywę włączyli się też działacze Brygady Mazowieckiej. W Warszawie i okolicach rozklejaliśmy plakaty przypominające o tym, że 50% ceny paliw stanowią podatki. W centrum stolicy rozdawaliśmy też ulotki.
---