Wczoraj środowiska narodowe i patriotyczne, monitorowały przebieg marszu „pojmujących inną normalność”.
Ta impreza odbyła się w Bielsku-Białej, po raz drugi.
Rozpoczęła się na PL. Chrobrego i tam zakończyła. Nie wiedzieć czemu, antykultura zajęła całe centrum miasta, od godziny 16 do 22. Uczestników było tyle samo, co w zeszłym roku. Z zadowoleniem Polacy odnotowali brak progresji. To dobry znak.
Na trasie przemarszu, przedstawiciele Koła MW w Bielsku-Białej, Oddziału ON… oraz sympatycy, wywiesili transparent przypominający o prawdzie, którą manifestanci starają się zapomnieć. Choć oficjalnie zarezerwowano centrum miasta już koło 20, pozostała tylko niewielka część demonstrantów.
Było to spowodowane tym, że większość stanowił „cyrk objazdowy”, który jest obecny, we wszystkich miastach polskich, gdzie odbywa się ich parada.
Ciekawe, kto to wszystko sponsoruje?
